“Cała prowincja jest obłąkana, powiadam wam! Dlaczego? Piją gorące piwo! Przecież to bluźnierstwo wobec dobrego piwa!” – powiada na temat Stirlandu krasnolud z Karaz-a-Karak. Muszę przyznać, że jest w tym nieco racji, jednak, uwierzcie mi, nie jest to największa niecodzienność w Imperium…
Od młodzieńczych lat przemierzam ziemie Starego Świata i widziałem już niejedno, poznałem największych dostawców kiszonej kapusty, kupców srebro z Kislevu importujących, było mi dane rozmawiać nawet z księżną Emmanuelle vob Liebowitz ale dopiero po zetknięciu się z księgą Dziedzictwa Sigmara dotarło do mnie jak wiele jeszcze przede mną.
“Zapytuję, czy istnieje lepsze miejsce w Imperium? Tu są najżyźniejsze ziemie, najlepsze wino, najpięknijesze kobiety. Gdyby reszta Imperium miała zniknąć, nie żałowałbym tego”.
– reiklandzki szlachcic
Nowy dodatek to prawdziwa encyklopedia wiedzy o Starym Świecie. Na 152, kolorowych, kredowych stronach zawarta została esencja spuścizny Młotodzierżcy. Dodatek opisuje wiele płaszczyzn które wzajemnie się przecinają w Starym Świecie – demografia i aspekt socjalny, kultura i rasy, geografia i polityka, religia i historia oraz wiele innych pomniejszych osobliwości. Całość tworzy zręcznie splecioną pigułę wiedzy o świecie. Mamy więc tutaj wgląd na samo Imperium i jego obywateli, podział na cztery podstawowe rasy: ludzi, krasnoludów, elfy i niziołki. Poznajemy relacje jakie wiążą wzajemnie te rasy oraz historię.
“To dziwni ludzie, ci Imperialni. Nie zdążysz z nimi porozmawiać, a już wepchną ci w dłoń kufel piwa i podadzą jedzenie. Mają osobliwe poczucie gościnności i myślą tylko o upiciu się w trupa ze swoimi gośćmi. W istocie, tego samego będą spodziewali sie po was. Mimo to, są sprytni i przemyślni. Wiele bym dał by w Tilei otworzono jedno z ich magicznych Kolegiów”.
– asystent dyplomaty Liguardi Millangilo
Dziedzictwo to oczywiście także dokładny atlas, z podziałem na prowincje, ukształtowania terenu, system rzek a jednocześnie ich znaczenie handlowe, polityczne i militarne. Ciekawostką dla mnie osobiście jest pojawienie się Zamku Drachenfels, we wcześniejszych dodatkach pomijanego. Jednak jego obecność w Górach Szarych została potraktowana jakoś po macoszemu, nawet nie został wspomniany przy omawianiu Reiklandu, nie wspominając już o obecności hrabiego Konstanta w mniej lub bardziej chlubnej historii Imperium.
Mocno rozpamiętany został wymiar imperialnego prawa, służby śledcze, kary, a także władze i polityka. W Dziedzictwie Sigmara poznamy stan polityki zagranicznej Imperium, system elektoratów oraz pieczołowicie opisane kondycje każdej z prowincji. To chyba najbardziej rozbudowana część dodatku. Dobre zaznajomienie się z panującymi zależnościami, konfliktami i ugodami pomiędzy ziemiami Książąt-Elektorów to gwarancja sukcesu każdego MG. Informacje zawarte w tej części stanowią świetny materiał na przygody.
“Kraina Zgromadzenie? Nigdy nie słyszałem o takim miejscu. To część Imperium? Naprawdę? I tam rządzą niziołki? A kto wpadł na tak durny pomysł?”
– wissenlandzki oberżysta
W nowym dodatku znajdziemy także działy mniej polityczne a bardziej uduchowione, spisane zostały bardzo szczegółowo najważniejsze kulty Imperium, a także zakazane religie, praktykowane przez wyznawców mrocznych bóstw. Prawie każdy z rozdziałów opatrzony jest mnóstwem tabeli, porównań i wykazów co świetnie systematyzuje rozległą wiedzę o Starym Świecie.
Rozdziały tematyczne kończy przygoda “Spisek w Bogenhafen”, scenariusz który pozwoli zasmakować w praktyce nabytej wiedzy politycznej.
Jako dodatek autorzy dorzucili, chyba raczej “na zapchanie” 8 nowych profesji (trzy podstawowe i pięć zaawansowanych), są to: Aptekarz, Bajarz, Szuler, Astrolog, Egzorcysta, Fałszerz, Rycerz Płonącego Słońca (zbrojne ramię Myrmidii) i Śledczy Vereny. Na końcu, w dołączonym aneksie znajdziemy jeszcze spis cech mieszkańców Wielkich Prowincji z którego dowiemy się jakimi umiejętnościami i zdolnościami wyróżniają się obywatele poszczególnych krain.
“Oczywiście, zrobimy, co w naszej mocy dla tych nieszczęśników, ale obawiam się, że Ostland jest stracony, bez względu na nasze starania”.
– Imperator Karl Franz
Dziedzictwo Sigmara to skondensowany przewodnik, można go z czystym sumieniem polecić każdemu, kto na poważnie traktuje penetrację Starego Świata. Jednak dla graczy dopiero zaczynających przygodę z Warhammerem poleciłbym najpierw zakup Bestiariusza, Zbrojowni czy Królestwa Magii a dopiero w drugiej kolejności Dziedzictwo Sigmara. Jest to bowiem dodatek złożony i nieco hermetyczny w porównaniu z poprzednimi pozycjami.
Za Imperium! Za Sigmara!
Dziękuję Wydawnictwu Copernicus Corporation za udpstępnienie egzemplarza do recenzji.
Sylwek ‘Orth’ Wróbel
Tytuł: Dziedzictwo Sigmara – Przewodnik po Imperium
Wersja językowa: polska
Seria: Gra fabularna Warhammer II edycja
152 strony, full kolor, sztywna oprawa
Rok wydania: 2006
ISBN: 83-86758-74-0
cena: 70 zł
