Skaza
OPIS: Donośna wesoła i zgrabnie ułożona piosenka rozchodziła się po lesie. Przelatywała między drzewami, muskała liście, nikła gdzieś, w okrytych słonecznym blaskiem konarach starych drzew. Wpasowała się pięknie w letni, upalny dzień, stanowiła dopełnienie wiatru delikatnie trącającego liście i promieni